Za oknem mróz niesamowity sie rozpanoszył...brryyyy jak ja nie cierpię takich temperatur !
Zmarżlak niesamowity sie ze mnie zrobił. Domownicy sie śmieją że jak w domu nie ma 25 stopni, to matka zębami z zimna szczęka hahaaa. No nic na to nie poradzę że ja ciepluch jestem :)
Na poprawę humoru ( i rozgrzanie łapek ) powstały babeczkowe- czterdziestkowe karteczki w pieknych energetyzujących kolorach.
Pracownia Konik Na Biegunach
Bardzo smakowite :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie,
Mika <3
Świetny blog :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie :)
http://urszulajna.blogspot.com/